Przedszkole to nie tylko zabawy rozwijające fizyczność i intelekt. Zadaniem nauczycieli wychowania przedszkolnego jest również pomaganie dzieciom uwierzyć w siebie i własne możliwości. Pomysły na zabawy wzmacniające wiarę we własne siły pochodzą z książki Heike Baum "Pokonywać słabości" [wyd. Jedność 2002]
"Kiedy wychowujemy dziecko, uczy się ono wychowywać.
Kiedy prawimy dziecku morały, uczy się ono prawić morały.
Kiedy ostrzegamy dziecko, uczy się ono ostrzegać.
Kiedy krzyczymy na dziecko, uczy się ono krzyczeć.
Kiedy wyśmiewamy dziecko, uczy się ono wyśmiewać.
Kiedy poniżamy dziecko, uczy się ono poniżać.
Kiedy zabijamy duszę dziecka, uczy się ono zabijać.
Jedyny wybór to: czy siebie samo, czy innych, czy też siebie i innych"
Alice Miller
Kto dobrze czuje się we własnej skórze, ten będzie bardziej pewny siebie
1. Dobrze czuję się we własnej skórze
Liczba osób: dwie i więcej;
Wiek uczestników: od czterech lat
Czas trwania: 10 minut
Miejsce: w spokojnym pomieszczeniu
Dzieci siedzą w kole i opowiadają, jak to jest, kiedy dobrze się czują. Następnie opisują, co może się zdarzyć kiedy źle się czują. Jak to nazywają? Czują się chore, jest im dziwnie, wychodzą ze skóry i tak dalej? Na czym polegają różnice pomiędzy tymi zdaniami? Czy któreś z dzieci czuje się dziwnie, ponieważ boli go żołądek, czy też dlatego, że jego dusza jest chora? Czy ktoś wychodzi ze skóry, ponieważ go ona swędzi, czy też dlatego, że jest tak bardzo zły?
Dzieci rozmawiają na temat tego, jak opisują różne rzeczy oraz co właściwie mają wtedy na myśli. Próbują wspólnie stwierdzić, że konieczne jest to, aby w odniesieniu do uczuć i ciała dobrze czuć się w swojej skórze.
Kto wie, czego chce, może zabrać głos.
2. Tak albo tak
Liczba osób: dwie i więcej
Wiek uczestników: od czterech lat
Czas trwania: 5 minut
Miejsce: w spokojnym pomieszczeniu
Dzieci siedzą razem i rozmawiają na temat tego, co jest dla nich nieprzyjemne, a co przyjemne, na przykład:
- kiedy zostaną uszczypnięte
- kiedy są trzymane w ramionach
- kiedy ktoś je pocałuje
- kiedy są głaskane
- kiedy dostaną klapsa
- kiedy są obejmowane wbrew ich woli
- kiedy są łaskotane
- kiedy są chwalone i klepane przy tym lekko po plecach
- kiedy siedzą u kogoś na kolanach i nie są do tego zmuszane
- kiedy zostaną przez kogoś podniesione do góry
Dzieci powinny wspólnie podać jeszcze wiele innych przykładów.
3. Kim chciałbym być w przyszłości?
Liczby osób: sześć i więcej
Wiek uczestników: od czterech lat
Czas trwania: 10 minut
Dzieci siedzą razem i opowiadają sobie nawzajem, kim chcą zostać w przyszłości. Kiedy jedno z dzieci opowiedziało o swoim marzeniu, wszyscy razem szukają cech, jakie potrzebne są, aby wykonywać dany zawód. Jeżeli np. dziecko chce zostać strażakiem, nie może bać się ognia. Osoba, która wypowiedziała to marzenie, zastanawia się, czy już posiada poszczególne predyspozycje. Z pewnością są jeszcze takie rzeczy, których musi się nauczyć. Być może reszta grupy będzie mogła udzielić wskazówek, w jaki sposób można zdobyć brakujące kompetencje.
Komu wolno otwarcie powiedzieć, co myśli, ten nie musi kłamać
4. Wpadłem do studni
Dzieci ustawiają się w dużym, luźnym kole. Jedno z nich wchodzi do środka i mówi: "Wpadłem do studni". Pozostałe zadają pytanie: "Kto może ci pomóc?". Teraz dziecko zastanawia się nad czymś, co ceni u innych osób: "To dziecko, które potrafi się najradośniej śmiać". Wszystkie pozostałe dzieci zaczynają się śmiać, a ten, kto jest w środku wybiera sobie jedną osobę, która jego zdaniem śmieje się najradośniej. Wchodzi ona do środka i wyciąga siedzące tam dziecko z powrotem do koła. Następnie ona jest tym dzieckiem, które wpadło do studni.
Wychowawczyni omawia po zakończeniu zabawy te uczucia, które pojawiły się u dzieci wtedy, gdy musiały one kogoś wybrać. Pyta ona również dzieci, które zostały wybrane lub nie: "Czy wybierający byli szczerzy? Czy rzeczywiście wybierali wg kryterium, które podali, czy też zdecydowali się na swojego przyjaciela czy przyjaciółkę?". Co oznacza to dla dzieci, które coś dobrze potrafią, a mimo to nie zostały wybrane? Jak to jest, jeśli ktoś nie lubi mnie tak bardzo, jak innych? Czy może on lub ona mi o tym powiedzieć? Czy wszyscy ludzie muszą mnie jednakowo lubić? Czy ja muszę jednakowo lubić czy kochać wszystkich ludzi? Czy to jest w ogóle możliwe?